tym razem- wakacyjny piglet totalnie zaszalał.
przekroczył masę najprzeróżniejszych granic.
granic tych na mapie, granic stref czasowych,
granic czasu w ogóle,
dokonał prawie sztuki teleportacji- i znalazł się w
amfiteatrze w puli.
po prostu veni, vidi, niezwyciężony piglet!
0 komentarze:
Prześlij komentarz