wtorek, 25 października 2011

strategicznie

Prosiaczek miewa słabość do hazardu.
a także bycia małym różowym oszukistą ;-)

z namysłem planuje każdy swój ruch i krok w super farmerze.
i strategie jako super piglet.

wtorek, 20 września 2011

Sztuka kamuflażu


Wally może się schować.

poniedziałek, 19 września 2011

na włościach


Jak królewiec lub królewna, na włościach ru-szo-wych.



piątek, 2 września 2011

Wyczuwam jesień


Prosiak mocno przeżywał nadejście jesieni.
Jesień, to nie jest coś, co się ogłasza w telewizji czy zaznacza w kalendarzu, nie znajdziesz też tego w poczekalni do lekarza. Jesień to jest coś, co wyczuwa się ryjem, zwykł mawiać wpatrzony w pożółkłe liście.
A na jesienne mgły i chłód, na tęsknotę za latem i na przytłaczającą perspektywę powrotu do szkoły, wiadomo, na to wszystko najlepsze są muffiny. Pachnące i mięciutkie.

piątek, 12 sierpnia 2011

k jak kawa


Prosiaczek żadnej pracy się nie boi
- pod warunkiem, że dzień pracy może zacząć od kawy ;-)

wtorek, 9 sierpnia 2011

Ech, do czorta!


Po obejrzeniu (który to już raz?) "Piratów z Karaibów" Prosiak zachwycił się pirackim stylem życia i krzycząc głośno "Ech, do czorta" pobiegł do smażalni pstrąga abordażować tamtejszą łajbę.
Wakacje, bowiem spędzał w górach, a nie nad morzem.

niedziela, 7 sierpnia 2011

i na pewno


i na pewno, jeśli jeszcze trochę Prosiaczek się będzie polaryzował w kopalni uranu,
to na pewno będzie mógł świecić własnym światłem!

wszem i wobec


Prosiaczek ma wyjątkową okazję udowodnić wszem i wobec, że nie jest aż tak płochliwym zwierzątkiem.
Jego wyzwanie - to- odwiedzenie kopalni uranu.

sobota, 6 sierpnia 2011

sięga tam


Prosiaczek stara się często sięgać tam, gdzie nawet wzrok nie sięga
- i w związku z tym- ambitnie podjął decyzję, że oto wejdzie na sam śnieżki szczyt.
ten spowity w chmurach, którego to nawet nie widzi.

w tak pięknych

w taki pięknych okolicznościach przyrody- Prosiaczek zatrzymał się na chwilę.
podumał, pozachwycał się widokami, i po samą przeponę nabrał górskiego powietrza.

rurzowy*

Prosiaczek darzy sentymentem kolor rurzowy.
tak, że lubi rurzowe kwiatki, i rurzowe zapachy.

piątek, 5 sierpnia 2011

w drodze


prosiaczek wybrał się na małą wycieczkę w sudety ;-)

nie myśląc

nie myśląc mało wiele- Prosiaczek sam się zapakował do plecaka.

wtorek, 12 lipca 2011

trzy grosze

prosiaczek szukał i szukał fontanny, do której mógłby wrzucić swoje trzy grosze,
i zapewnić sobie pomyślność,
i szansę na powrót do wilna

- ale udało mu się tylko okręcić 3 razy na jednej nodze na magicznym kamieniu.

wtorek, 5 lipca 2011

jakkolwiek


jakkolwiek Prosiaczek poudawał przez chwilę turystę,
i spoczął w ogródku jednego z barów,
to i tak nie dał się namówić na przekąskę w postaci wędzonych prosiaczkowych uszu...

poniedziałek, 4 lipca 2011

całuski cukiereczki


do wszystkich tych, którzy siedzą w pracy lub w domu,
i nie mogli zabrać się na wycieczkę z Prosiaczkiem
- Prosiaczek wysyła pozdrowienia, cukiereczki, ciasteczka.
i inne takie wyrazy ;-)

zdobywca vol.2

zdobywszy górność górnego zamku: Prosiaczek podziwia odgórną panoramę miasta.

zdobywca


Prosiaczek zdobył górny zamek ;-)

niedziela, 3 lipca 2011

trochę

trochę samowolnie Prosiaczek podjął decyzję o wyjeździe do wilna.
i sam- nie pytając się o zdanie- schował w walizce.